PROŚBA
Codziennie ucz mnie
pokory…
codziennie ucz mnie miłości
wiary i nadziei
Ucz radości
pokoju
Ucz znosić przykrości
i cierpienia.
Ucz cieszyć się z każdego
przeżytego dnia.
Ucz cierpliwości…
Ucz odkrywać Ciebie
w człowieku.
Codziennie ucz mnie
pokory… Panie !
Amen! Piękne i głębokie. Pozdrawiam w Panu. 🙂
Jeśli mawia się, ze matką wszystkich grzechów jest pycha, to dla mnie matką wszystkich cnót jest pokora. Obiema rękami podpisuję się pod tą notką – prośbą…
Karolino, w odpowiedzi na twój komentarz pod poprzednim postem wysyłam do Ciebie maila. Nie chcę zaśmiecać blogu Moniki tym, co nie dotyczy tematu.
Odczytałam i wysłałam juz odpowiedź.