Byłam w moim Jezusie. Zanurzona w Nim cała. Cała w Nim i cała dla Niego! Jezus obejmował mnie z czułością i tulił do SERCA. Patrzył we mnie rozpromieniony cały miłością!
Uśmiechnęłam się do umiłowanego radośnie.
“W Tobie, mój Jezu kochany, czuję się jak kropelka w Oceanie. Maleńka, zagubiona, nic nieznacząca.”
“Maleńka kropelka tworzy ocean, jest jego częścią. Może nic nieznacząca, ale bardzo ważna!”
Nocami jestem z Tobą, w Tobie, kochany mój Jezu! We dnie ukrywasz się przede mną, znikasz! Nie widzę Cię. Muszę Cię szukać, odkrywać! Poruszam się po omacku, jak dziecko we mgle…”
“Oj, Moja słodka! Jesteś tak zanurzona we Mnie, że Mnie nie widzisz! Jestem z tobą, a jeśli się ukrywam to dlatego, że pragnę właśnie, żebyś Mnie, Moniko, szukała, odkrywała. A znalawszy, abyś się Mną radowała. Jestem z tobą, maleńka. Trzymam cię Swym mocnym ramieniem. Otulam cię Sobą, ogarniam. Jak ocean kropelkę!”- wyszeptał Jezus poruszony cały.
“Mój Oceanie!” – szepnęłam z ufnością.
“Moja kropelko!”
Jezus nakarmił mnie Swoim Ciałem i patrzył we mnie ogniście…
KROPELKA W OCEANIE
Category: (NIE) MOJE MYŚLI