Jezus nakarmił mnie Swoim Ciałem i patrzył we mnie rozpromieniony cały! Uśmiechałam się do mojego Oblubieńca radośnie!
“Opowiedz, Moniko. Opowiedz kochana!”
Zaśmiałam się wesoło.
“A co tu opowiadać! Wczoraj odwiedziła mnie ciocia. Pokazałam jej pismo ‘Oremus’ z moimi rozważaniami. Była zaskoczona i zachwycona jednocześnie! Czytała po cichu i na głos moje rozważania i zachwycała się nimi. Opowiedziałam jej jak układałam rozważania.
– Czytałam kilka razy czytania mszalne, potem szłam spać. A w nocy mi się samo układało.
– Tak działa Duch Święty, Moniko! – powiedziała uradowana ciocia.
W końcu powiedziała, że jest ze mnie dumna! Dałam jej egzemplarz Oremusa. A tata opowiedział w jaki sposób załatwiłam pana do remontu łazienki. Przyszedł jeden, ale on czasu nie miał, drugi był za drogi. Zaczęlam poszukiwania na Olx. Znalazłam kilka podobnych ogłoszeń. Jeden pan miał na imię Piotr. Spodobało mi się. Napisałam do niego, umówiliśmy się, że przyjedzie zobaczyć i wycenić. Przyjechał, tata wyszedł do niego.
-O! Cześć Grzesiu! – zawołał wesoło pan.
Okazało, że to kolega taty. Kiedyś pracowali razem. Pan Piotr się przebranżowił i teraz w łazienkach robi.”
Patrzyłam w Jezusa ogniście.
“Jakoś tak mam, że za co się nie wezmę to wszystko mi wychodzi!”
“Jak ufasz, tak masz, maleńka Moja!”
Jezus patrzył we mnie ogniście.. Rozpromieniony cały!
JAK UFAM
Category: (NIE) MOJE MYŚLI